6 urodziny bloga

Witajcie!

Pomimo iż są wakacje, przez co bardzo łatwo jest pogubić się w dniach tygodnia, to dzisiejsza data jest zbyt ważna, by pozostawić ją bez echa...

To właśnie dzisiaj mija dokładnie 6 lat od dnia, kiedy po raz pierwszy kliknęłam przycisk Opublikuj. I co to była za przygoda!

Pewnego wieczoru dnia 23 lipca 2012 roku nieświadoma co ją jeszcze czeka Mel, wyskrobała nieumiejętnie swój pierwszy post o grze, która marzyła się jej od lat. Wszelkie produkcje na temat jeździectwa, w tym nawet Stajnia Marzeń, w końcu spowszedniały, a jedyna myśl, która przychodziła do głowy to, jak bardzo żałuję, że żaden z tych tytułów nie miał swojej wersji online. Aż do dnia odkrycia Star Stable.

Myślę, że każdy z nas miał na początku taki etap, gdy od Star Stable Online było wręcz trudno się oderwać. Tak bardzo, że pojawiła się duża chęć, by jeszcze bardziej zaangażować się w tę grę oraz jej społeczność.

Tak właśnie było i w moim przypadku, dzięki czemu powstał ten blog. Tak właśnie rozpoczyna się historia tego, jak znalazłam miejsce, w które wkładam swój czas i energię. Od tego czasu właśnie mija 6 lat i szczerze nie jestem w stanie wyobrazić sobie braku tej strony, dzięki której mogę spełniać siebie, swoją przejętą po mamie potrzebę bycia kreatywnym i realizować to, co przyjdzie mi do głowy, przy okazji pomagając i dzieląc się zainteresowaniem na temat naszego ciągle rozrastającego się uniwersum Jorvik.

Warto jednak wspomnieć, że pomimo iż blog kosztuje mnie sporo pracy i czasu, to odpłaca mi się on wieloma pozytywami. Poza wspomnianym przeze mnie spełnianiem siebie odnalazłam pasję, która daje mi dużo radości, jak i możliwości. Blogowanie wymaga dużo więcej niż samego pisania i muszę przyznać, że dzięki temu nauczyłam się paru umiejętności oraz zwiedziłam małą część świata (jeśli spytalibyście się mnie kilka lat temu, czy myślę, że kiedykolwiek zobaczę na żywo Sztokholm, to prawdopodobnie bym się zaśmiała). Teraz o wiele łatwiej wierzy mi się w spełnianie swoich celów.

Strona ta przyniosła mi również niemałe obeznanie w społeczności, a co za tym idzie, poznanie mnóstwa wartościowych dla mnie osób, z którymi znajomości i przyjaźnie stały się ważnym elementem życia.

Przy tym znaleźliście się też Wy, czytelnicy.  Nie wiecie, jak miło jest mi czytać każdy komentarz dodający otuchy, czy pomagający mi poprawić tę stronę, każdą wiadomość, którą otrzymuję, każdą rozmowę, którą przeprowadziłam z Wami na grze oraz jakikolwiek ślad, który po sobie zostawiacie! Czasem jest ciężko, ale znaczy to dla mnie wiele. Doceniam też bardzo wszystkie te statystyki, które rosną każdego dnia. Zobaczcie sami!

Kliknij by przybliżyć!

Na koniec nie obejdzie się bez małych podziękowań...

Dziękuję Veronice Goldmountain, która poza moderowaniem i odpowiadaniem na komentarze, kiedy mi już brakuje sił, zaangażowała się rozwój bloga i zawsze służy mi szczerą opinią, kiedy jest to potrzebne (i oczywiście za nasze pierwsze spotkanie ostatnio)!

Dziękuję też Chantal Rainheart za podzielenie się swoim talentem i zbawienie nas swoimi edycjami, którymi możemy cieszyć się tutaj na blogu, oraz przekazanie pomysłów, które świetnie sprawdziły się na tej stronie.

Mam nadzieję, że i przez kolejny rok sukcesywnie pokonam wszelkie przeszkody, jak brak czasu oraz motywacji, życiowe problemy, kłopoty techniczne, a kolejny dzień 23 lipca znów spędzimy na świętowaniu 😉 Wypijcie dziś za mnie i bloga SSOwego milkshake'a! 

Wszystkiego najlepszego Star Stable Online Mel!