tag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post8969771075916147693..comments2024-03-27T13:36:10.960+01:00Comments on Star Stable Online Mel: NC ma 2 lata ♥Melissa Seahallhttp://www.blogger.com/profile/05546931601275173868noreply@blogger.comBlogger83125tag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-2504256219631445802015-03-17T18:36:01.734+01:002015-03-17T18:36:01.734+01:00WOW.jeżeli mamy taki sam serwer,to cię widziałam j...WOW.jeżeli mamy taki sam serwer,to cię widziałam jak to robiłaś xD ale super;**Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11383247227541131756noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-58569581351144873502014-10-14T12:40:08.231+02:002014-10-14T12:40:08.231+02:00Chodzi mi tylko o mój przypadek. Nie interesują mn...Chodzi mi tylko o mój przypadek. Nie interesują mnie osoby odpisujące w kłótniach "a ja mam 18 i co?...". Nie mam powodu, dla którego miałabym zmyślać na temat swojego wieku. Lubię SSO i nie zależy to od cyfr, które mam w dowodzie :P. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-7078360088935489322014-10-14T12:12:46.217+02:002014-10-14T12:12:46.217+02:00Po cóż miałabyś zmyślać? Spytaj setek dzieci upier...Po cóż miałabyś zmyślać? Spytaj setek dzieci upierających się, że są dorosłe, a każdy kto podważa ich zdanie ma ,,10 lat". Ciekawe, że potem same mówią, że mają 10 lat, a jak ktoś komu wmawiały swoją dorosłość się dowie rzucają słabymi hejtami. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-88321126985016696962014-10-13T18:08:26.761+02:002014-10-13T18:08:26.761+02:00Oh, jak możesz mnie tak postarzać? Nie, ale jestem...Oh, jak możesz mnie tak postarzać? Nie, ale jestem już po maturze. Dodatkowo, to gra dla dzieci - nie nastolatków. <br />Sama jesteś zabawna, przyrównując mnie do siebie i wątpiąc w mój wiek. Po cóż miałabym zmyślać? Gram od 2 lat (nie miałam wtedy prawa jazdy - tyle podpowiem ;) ). Szkoda mi konta, w które całkiem dużo zainwestowałam więc. Będę kontynuowała grę, aż się znudzi. Chociaż jest ona bardzo relaksująca :3.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-32836806546394406132014-10-13T16:33:41.818+02:002014-10-13T16:33:41.818+02:00No a nie mówiłam, że kolejna ,,30 latka", któ...No a nie mówiłam, że kolejna ,,30 latka", która gra w gry dla nastolatków :') <br />I naprawdę myślisz, że ktoś w to uwierzy? Zabawne.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-90147723534439838412014-10-12T20:55:31.023+02:002014-10-12T20:55:31.023+02:00Ah, myślisz, że jestem Twoją rówieśniczką? Hahaha ...Ah, myślisz, że jestem Twoją rówieśniczką? Hahaha :D. "Test" z języka polskiego może piszesz sama, ale ja na ostatnim egzaminie, zwieńczającym edukację miałam 96%. Więc dziękuję za życzenia, ale są mi zupełnie niepotrzebne. Za to Ty ucz się dzielnie i złagodź temperament - nauczyciele w szkołach ponadgimnazjalnych nie są tak wyrozumiali i "koleżeńscy". Nie spodobasz się im - masz całkiem spory problem. <br />Żegnam po raz kolejny :).Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-83421565589535198012014-10-12T17:37:19.794+02:002014-10-12T17:37:19.794+02:00Oj wysoki poziom inteligencji osoby, która wszystk...Oj wysoki poziom inteligencji osoby, która wszystko bierze dosłownie :') <br />Powodzenia na teście z polskiego.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-58661407722932547542014-10-11T15:15:38.472+02:002014-10-11T15:15:38.472+02:00To ustalmy: jak już 2 razy padłaś, nie podnoś się ...To ustalmy: jak już 2 razy padłaś, nie podnoś się niepotrzebnie. Tak, jest takie słowo, oznacza... A poszukaj. <br />The End - zamykam temat :).Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-45552398660594264612014-10-11T14:09:22.780+02:002014-10-11T14:09:22.780+02:00Wyedukowania? Padłam po raz kolejny. Wyedukowania? Padłam po raz kolejny. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-60969863137666178332014-10-10T16:14:23.556+02:002014-10-10T16:14:23.556+02:00Nie jestem hejterem, ile mam powtarzać ;). Do pust...Nie jestem hejterem, ile mam powtarzać ;). Do pustego łebka rzeczywiście nic nie jest w stanie trafić. Kończę, to bez sensu. Jesteś zamknięta na wszelkie próby wyedukowania. Miłego dnia Luno.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-27303498316242787092014-10-10T15:42:32.733+02:002014-10-10T15:42:32.733+02:00Nasi piłkę do kosza z podpisami dziewczyn i jakieg...Nasi piłkę do kosza z podpisami dziewczyn i jakiegoś chłopaka ze starszej klasy, który akurat przechodził xdAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-17992470656348859712014-10-10T15:41:07.025+02:002014-10-10T15:41:07.025+02:00No cóż, taka to już jestem okropna, że hejterów ni...No cóż, taka to już jestem okropna, że hejterów nie szanuję ;) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-26157823906070128902014-10-09T18:07:35.470+02:002014-10-09T18:07:35.470+02:00Bo / gdyż / ponieważ każdy na ten szacunek zasługu...Bo / gdyż / ponieważ każdy na ten szacunek zasługuje i jedynie osoby niewychowane tego odmawiają. Plus - nie lubię, gdy ktokolwiek mi go odmawia - to zwyczajne chamstwo. <br />Dziękuję.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-73395074934124939902014-10-09T16:17:10.186+02:002014-10-09T16:17:10.186+02:00Czemu mam pisać, że Cię szanuję skoro nie lubię kł...Czemu mam pisać, że Cię szanuję skoro nie lubię kłamać?<br />(fajne nazwisko)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-72111792785651539962014-10-09T07:44:31.851+02:002014-10-09T07:44:31.851+02:00Dało się po dobroci, póki nie przyznałaś "A c...Dało się po dobroci, póki nie przyznałaś "A czy naprawdę uważasz, że Cię szanuję? Ach jesteś coraz bardziej zabawna. " To było obrazą, i to najgorszą w moim mniemaniu. Tylko z tego powodu czuję się lepsza - ja mam do Ciebie resztę szacunku. A od dzieci? "Zdajcie do 4 podstawówki" - tak twórcze i zabawne, ale dla Twojej informacji zdałam, i to już dawno :). Miło, że tak troszczysz się o edukację innych, ale to nie miejsce na to. <br />Niby kiedy chciałaś "spokojnie" zakończyć? Do tego wystarczyłoby chociażby "Szanuję Twoje zdanie, ale to była przenośnia". Tak trudne? Nie, ale lepiej nawyzywać od dzieci. Więc, co miałam robić? Ciągnę to dalej, aż to wreszcie zauważysz. To jest JEDYNA rzecz, jaka mnie zirytowała! Skoro to przenośnia, to zwyczajnie to podkreśl (jeśli nie zauważyłaś, w internecie nie słychać tonu głosu ;) ), zamiast atakować innych. <br />Żegnam ~ Rosemary DragonknightAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-53418609781877883172014-10-08T22:05:03.918+02:002014-10-08T22:05:03.918+02:00Ja po prostu lubię mieć ostatnie słowo. ;)
Wyzwała...Ja po prostu lubię mieć ostatnie słowo. ;)<br />Wyzwałam? Niby kogo i od czego? Masz poczucie ze jesteś lepsza? No właśnie widać kto z nas tu ma ,,wyimaginowaną wyższość". <br />Cały czas mówisz jak to nie mam do Ciebie szacunku, na co ja odpowiadam, że to prawda, a Ty nadal swoje. Znów mówisz, że nie mam do Ciebie szacunku, a ja to potwierdzam i tak w kółko. Naprawdę uważasz, że to ma jakiś sens? <br />Chciałam tą ,,rozmowę" spokojnie zakończyć juz dawno temu, ale jak widać z Tobą i Twoimi emocjami po dobroci się nie da.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-27653790867835305592014-10-08T19:58:38.185+02:002014-10-08T19:58:38.185+02:00Zajmij się sobą i nie pouczaj mnie.
Mam poczucie,...Zajmij się sobą i nie pouczaj mnie. <br />Mam poczucie, że jestem lepsza - nie bez powodu. Nie pisałam, że jestem spokojna. Uprzejma, tolerancyjna - owszem. Ale lekko agresywna i złośliwa ;). To zależy od mojego rozmówcy. <br />Ostatni raz powtórzę. Oczekuję tylko szacunku. Nie zmiany charakteru. Nie przeprosin i kajania się. Jedynie uszanowania mojego zdania, skoro twierdzisz, ze jesteś inteligentna osoba. <br />Nie znam Twojej daty urodzenia. Jednak łatwo wnioskuję, że jesteś młodszą osoba. Choćby przez charakter wypowiedzi (tak, to możliwe). <br />Nie piszę jaka jesteś zła, jedynie o tym, że okazujesz mi brak kultury. <br />Zgodzę się, jestem tą "dobrą". Staram się naprawiać świat. O ja naiwna. Powinnam we wszystkim doszukiwać się przenośni, bo Jaśnie Pani mogła jej użyć. Nie łaska. Nie robię nikomu łaski, nie przepadam za tym. <br />Nic Ci do mojego życia, skoro nie masz do niego szacunku. <br />To ja powinnam być stroną zirytowaną Luno. To mnie obrażasz. Ja zwróciłam uwagę, Ty jako pierwsza wyzwałaś. Nadal uważasz, że nawet w internecie masz do tego prawo? <br />Na prawdę, można to rozwiązać gdzie indziej. Ale mimo komentarza wcześniej, wolisz kontynuować odpowiadanie mi na blogu? Cóż, Twój wybór.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-75799438196148485752014-10-08T19:38:59.698+02:002014-10-08T19:38:59.698+02:00,,Znaczną różnice doświadczenia". Rozumiem, ż...,,Znaczną różnice doświadczenia". Rozumiem, że skoro używasz takich zwrotów znasz moją dokładną datę urodzenia? <br />Uprzejmą i tolerancyjną? No, no masz o sobie wysokie mniemanie. Ja nazwałabym Cię bardziej wścibską i nie panującą nad emocjami. Jeśli coś Ci nie pasowało w mojej wypowiedzi mogłaś ją pominąć. Ale nie, Ty jesteś z tych, którzy za wszelką cenę chcą udowodnić swoją rację i że to oni są ci ,,dobrzy". Nadal widać, że troszeczkę za mocno się przejmujesz. Zirytowałam Cię? No, cóż Twój problem. Skoro tak bardzo znasz się na życiu to powinnaś wiedzieć, że przekonywanie, ba przymuszanie do zmiany charakteru wypowiedzi obcych osób i to przez internet nie będzie mieć żadnych skutków. Jedynie wdajesz się w kłótnię. Z tą ,,wyimaginowaną wyższością" to mnie rozwaliłaś i do reszty zażenowałaś. Naprawdę sądzisz, że napisałam mój drugi komentarz szczerze? Rozumiem jeśli muli strona, to była przenośnia, a to, że nie jesteś w stanie jej pojąć to już nie mój problem, więc jeśli łaska odwal się ode mnie i zajmij swoim życiem. Naprawdę, pisanie jaka to jestem zła i okropna nie wiele wskóra, a jedynie mnie jeszcze bardziej rozbawi.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-28884619083956207912014-10-08T16:03:13.764+02:002014-10-08T16:03:13.764+02:00Zapomniałabym :)
Dodatkowo przepraszam Melisso.
T...Zapomniałabym :)<br />Dodatkowo przepraszam Melisso. <br />Twój blog nie powinien być miejscem takich drobnych sprzeczek, jednakże z pewnych względów, byłam zmuszona do kontynuowania dyskusji z Luną. <br />A dla NC życzę kolejnych lat działalności. Mając tak dojrzałych członków, ten klub dotrwa do końca SSO :).Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-13802051988438881562014-10-08T16:00:00.353+02:002014-10-08T16:00:00.353+02:00Skoro Cię nudzę to nie odpisuj kochana ;).
Zasmuc...Skoro Cię nudzę to nie odpisuj kochana ;). <br />Zasmucę Cię, rozmowa ze mną twarzą w twarz wyglądałaby nieco inaczej. <br />Jestem z reguły osobą uprzejmą i tolerancyjną, jednak brak okazywania mi szacunku jest czymś, co doprowadza mnie do "szewskiej pasji". To jedyne, czego oczekiwałam. To jedyny powód mojego, jak to ujęłaś "uwewnętrzniania" się. W jaki sposób mam dobierać obelgi, skoro nie planuję ich użycia? Nie uwzględniajmy kto tu zna życie, chociażby przez znaczną różnicę doświadczenia. <br />Nie atakowałam Cię. Wręcz przeciwnie. Zaczęłam zwróceniem uwagi. Rzekomo mocnym, aczkolwiek w niczym nie uwłaczającym Twojej osobie. Jednak Twoja odpowiedź mnie zirytowała. Twoja nazwa w grze jest mi potrzebna jak ta konwersacja. Ale skoro wątpisz, że w czasie rzeczywistym będę w stanie udzielać Ci odpowiedzi to proszę. Możemy się spotkać w grze, co będzie na pewno odpowiedniejsze na tego typu sprawę. Ewentualnie można to rozwiązać za pośrednictwem facebooka. <br />Więc wnioskujesz, iż było by to "cienkie" z mojej strony? Z chęcią Cię rozczaruję dziewczynko. Nie rozumiem ujęcia rozmowy w cudzysłów. Jest to pełnoprawna konwersacja, jak i inne. <br />Zapraszam na dokończenie w dowolny sposób (jak wnioskuję) Antonio. Moja nazwa to Rosemary Dragonknight (na tym koncie spędzam obecnie większa część czasu). Pozdrowienia i do zobaczenia (możliwie) :).Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-54854900027325984932014-10-08T15:42:04.312+02:002014-10-08T15:42:04.312+02:00Wyjęłaś mi to z ust. ._.Wyjęłaś mi to z ust. ._.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-50831957809877378742014-10-08T15:39:43.742+02:002014-10-08T15:39:43.742+02:00Olivia, a skąd ona miała to wiedzieć? Może jest no...Olivia, a skąd ona miała to wiedzieć? Może jest nowa? Spotykałam nawet początkujące, które myślały, że żeby być SR trzeba zebrać wszystkie gwiazdki, ale jakoś nie obdarowywałam ich emotką ,,-,-". <br />Anonimku, jak napisała koleżanka powyżej gwiazdki nic nam nie dają, przynajmniej na razie. Są bardziej po to, żeby pobawić się w ,,detektywa" i szukać. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-43672475598497679112014-10-08T15:36:18.812+02:002014-10-08T15:36:18.812+02:00Haha dobre xd
U nas na prezentacji na ślubowaniu d...Haha dobre xd<br />U nas na prezentacji na ślubowaniu dziewczyny śpiewały przerobioną wersję ,,My Słowianie" (,,My Uczniowie"), a chłopcy musieli być w spudniczkach i tańczyć xd :DAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-32877553593698540512014-10-08T15:34:25.760+02:002014-10-08T15:34:25.760+02:00Ochłoń? Ależ to Ty się tu uwewnętrzniasz. Przeżywa...Ochłoń? Ależ to Ty się tu uwewnętrzniasz. Przeżywasz to wszystko jak stonka oprysk. Zacznijmy od tego, że nikogo nie przezywam, dobierając obelgi radzę się bardziej wysilić. Rozmowa twarzą w twarz? Och tak, chętnie zobaczyłabym Twoją czerwoną twarz. Ktoś tu się troszeczkę za bardzo podniecił. Nie znam świata? Chyba pomyliłaś coś. To Ty się tutaj bulwersujesz bo ktoś Ci się nie spodobał. Takie jest życie, że jedni są dla Ciebie super mili, a inni śmieją się widząc, że napisałaś następny komentarz. <br />Do Ciebie nic nie mam, bo widać, że potrafisz pisać mądrze, ale radzę znaleść inny temat. To nawet nie jest rozmowa, a Twój atak na mnie. Może napiszesz książkę, bo masz bardzo bogaty zasób słownictwa i świetnie sklecasz nie koniecznie zgodne z prawdą opisy? Jeśli coś Ci nie pasuje w mojej osobie to zapraszam na sso. Twoje wypowiedzi to za przeproszeniem jeden wielki spam. Blog jest po to, by wyrażać opinię na temat postów na nim zamieszczanych, a nie innych czytelników. Naskakując na moją nazwę jak rozumiem sugerujesz, że nie chcę podać nazwy w grze? A proszę bardzo. Ciekawa jestem jak byś umiała odpowiedzieć ,,na żywioł" gdybyśmy się widziały na sso. Wnioskuję, że byłoby cienko. Kiedy ktoś mnie pyta o nick w grze podaję go, więc jeśli chcesz to zapytaj jak człowiek. Ta ,,rozmowa" staje się już nudna. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07115726400513997259noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5468884937353307607.post-179860212356490122014-10-08T06:47:39.446+02:002014-10-08T06:47:39.446+02:00Dla Twojej wiadomości, mój 1 komentarz w pewien sp...Dla Twojej wiadomości, mój 1 komentarz w pewien sposób był zwróceniem uwagi do osoby wyżej. Skomentowałam wymowę Twojego "dopsz..." i skrytykowałam określenie Cię "gówniarą".<br />Jednak przyznam, że podczas tej konwersacji napsułaś mi nerwów. <br />"Żal mi Ciebie"-sama źle zrozumiałaś komentarz, ale to ja jestem pouczana? :). Dobrze, wyjaśnię. Żal mi Ciebie, bo nie znasz świata. Dla własnego dobra nie wyzywaj, myśl co piszesz i przede wszystkim SZANUJ drugą osobę. Każdy jest tak samo wartościowym rozmówcą jak Ty (chociaż powoli w to wątpię). <br />Przez szacunek do właścicielki bloga i do pracy, jaką w niego włożyła, staram się odpowiadać na Twoje "uwagi" w sposób dojrzalszy. <br />Hejterem nie jestem. Co najwyżej pouczę, ale nie krytykuję "bo tak". Naucz się tej różnicy. Więc skoro wyjaśniłam, ja mam szacunek do Ciebie - tego samego więc oczekuję.<br />Skoro twierdzisz, że jesteś spokojną osobą - jaki jest powód Twojego wyraźnego unoszenia się w odpowiedziach? Chciałabym porozmawiać właśnie z tą spokojną Tobą. <br />Szanuję Twoje zdanie, tak, jaki i wszystkich. To Ty sama otwarcie przyznałaś mi brak szacunku. Gdyby to była rozmowa twarzą w twarz, nie sądzę, że ktokolwiek ograniczyłby się wyłącznie do rozmowy werbalnej. <br />Pozdrawiam Luno (ochłoń i odpisz jeżeli już musisz).Anonymousnoreply@blogger.com