Przygody w Mieście Jorvik

Historia szpiegowska

Przy lodziarni u Leonardo spotykamy tajemniczego mężczyznę. Stoi za krzakami i kogoś obserwuje. Podchodzimy do niego, jednak gdy chcemy dowiedzieć się o co chodzi, tylko nas ucisza i każe schować. Postanawiamy się go posłuchać i zaczynamy przyglądać się obiektowi jego obserwacji. Widzimy pozornie normalną dziewczynę podczas wykonywania normalnych czynności. Jednak tajemniczy chłopak twierdzi inaczej i mówi, że jeśli chcemy dowiedzieć się od niego więcej, musimy go spotkać w Molo 13

W prawdziwym życiu wydawałoby się to dziwne, ale jako iż to jest SSO, lecimy tam od razu. Okazuje się, że tajemniczy szpieg reprezentuje supertajną służbę policyjną miasta Jorvik, tak supertajną, że nawet policja i rada Jorvik o niej nie wiedzą. A tak dokładnie to tylko my jesteśmy w to wtajemniczeni. Jako iż znamy prawdę, nie mamy innego wyjścia- musimy zostać tajnym agentem. Zero-Zero, bo taki pseudonim dla bezpieczeństwa ma tajemniczy szpieg, tworzy dla nas tor treningowy, który musimy przejść. Polega on na dotarciu do różnych punktów pozostając niezauważalnymi.

Po przejściu pozytywnie całego toru, Zero-Zero mianuje nas tajnym agentem o nazwie Zet-Zet-Zet i od razu ma dla nas tajną misję. Uważa, że dziewczyna, którą wcześniej obserwował ściąga haracz i my mamy za zadanie przyłapać ją na gorącym uczynku. Powracamy do upadku gubernatora i zaczynamy śledzić podejrzaną. Robimy jej zdjęcia, ale jej zachowanie jest w stu procentach normalne. Szukamy też dowodów w śmieciach, ale i tam nie ma nic ciekawego.

W końcu Zero-Zero postanawia, że dziewczyna ta jednak jest niewinna i rezygnuje z dalszego śledztwa, a następnie żegna się z nami

W poszukiwaniu zaginionej koleżanki

Słyszymy nawoływanie dziewczyny siedzącej przy lodziarni u Leonardo. Okazuje się, że ma na imię Sierra i czeka na swoje koleżanki już ponad godzinę. Domyśla się, że się zgubiły, bo nie są one z Jorvik, więc prosi nas o pomoc. Pierwszą przyjaciółką, której mamy poszukać jest Jessica, która wylądowała na jednej ze ślepych uliczek w Upadku Gubernatora. Gdy ta dzięki naszej pomocy trafia na miejsce, czas zająć się drugą przyjaciółką o imieniu Abigail. Ona trafiła trochę dalej i musimy jechać po nią aż na plac Aideen. Ona również trafia bezpiecznie na spotkanie

Ziarno dla ptaków

Przy fontannie na placu Aideen widzimy zamyślonego starszego pana. Postanawiamy się z nim przywitać. Okazuje się, że był on kiedyś ogrodnikiem miejskim i teraz martwi się o gołębie, a raczej o ich brak. Kiedy on pracował było ich mnóstwo, a teraz ta liczba drastycznie zmalała.

Tak więc prosi nas o nakarmienie ptaków. To pomaga i na plac przylatuje ich całkiem sporo. Potem musimy jeszcze po nich posprzątać by nie przeszkadzały innym ludziom.

Nagle starszy pan jednak prosi nas o wygonienie ich, ponieważ przypomniał sobie, że niektórym osobom gołębie przeszkadzały tak bardzo, że zgłaszali je by zostały usunięte. W uwadze o to by były one bezpieczne, decydujemy się to zrobić. W podzięce starszy pan daje nam owoce

Nowe czapki przy placu Aideen

Słyszeliście najnowsze wieści?! Na placu Aideen, w jednej z uliczek otwierają najlepszy sklep z czapkami! Od razu jedziemy to sprawdzić, a tam czeka na nas dziewczyna o imieniu Anni, która jest jego właścicielką. Potrzebuje naszej pomocy z przyniesieniem kartonów i rozłożeniem całego towaru. Ponadto zadbała również o reklamę, więc pomagamy jej z rozniesieniem ulotek. Dostajemy również czapkę, którą zakładamy i chodzimy po całym placu by pokazać wszystkim ludziom, że dostaną takowe właśnie w tej części miasta.
Za całą pomoc otrzymujemy różową czapę i możemy być pierwszymi klientami sklepu. Jako iż ja osobiście wyglądam w tych czapkach jak kryminalista, postanowiłam nie skorzystać z tej wątpliwej dla mnie przyjemności

Aby dowiedzieć się więcej o reszcie aktualizacji obejrzyj najnowsze Star Stable News:

Ściskam ♥