Wybierz rozmiar siatki, zaznacz na kamieniu runy, które chcesz zmodyfikować, klikając w odpowiednie kółka, a następnie wybierz zmianę, której chcesz dokonać.
Witam Was po minionym weekendzie pełnym wrażeń! Spędziłam go w Sztokholmie, gdzie odbyło się ekscytujące i pierwsze takie wydarzenie w historii gry; Star Stable Live. Dlaczego było ono aż tak wyjątkowe? Ponieważ mógł w nim uczestniczyć każdy, nawet nie ruszając się z domu, dzięki nagrywanej relacji na żywo!
Teraz jestem już w domu i wreszcie mogę podzielić się wszystkimi wrażeniami ze strony gracza i ambasadora, który był na miejscu całego wydarzenia.
Miejsce
Inferno Online to największe centrum gier na świecie, a na wydarzenie został wynajęty cały jego budynek. W środku został on ucharakteryzowany na raj dla każdego gracza Star Stable! Już przy głównym wejściu mogliśmy zobaczyć ogromne logo Star Stable Live. Za drzwiami był korytarz, gdzie położono różowy dywan i po bokach ustawiono rośliny oraz różowe, niebieskie i zielone balony (czujecie ten SSOwy klimat?!). Można tam było również zamówić jedzenie.
Po wyjściu z korytarza trafiliśmy do całej sali, gdzie odbywały się wszystkie atrakcje! Tuż po lewej stronie znajdowało się miejsce, gdzie przedstawiano różne prezentacje. Wypowiadała się m.in. autorka książki o historii jeźdźców dusz, czyli Helena Dahlgren, mówiono o bezpieczeństwie w internecie, a niektórzy członkowie zespołu opowiadali o swojej pracy w biurze, przy okazji prezentując na ekranie, jak ona wygląda! Udało mi się na zdjęciu złapać, jak Karoline oraz Leila pokazywały tworzenie gry 😃
Rozkład kącika z prezentacjami
Na przeciwko wyjścia z korytarza za szybą ukazane były publikacje na temat SSO; te nowsze jak i te starsze. Znalazły się również gry, na których bazuje SSO, czyli Stajnia Marzeń i Starshine!
Sala była przepełniona komputerami w każdym zakątku! Było ich aż 400, tak by każdy kto przyszedł, miał swoje stanowisko.
Na ścianach można było odnaleźć liczne obrazy z gry. Była też ściana do zdjęć, przy której gracze mogli spotkać Game Master Ylvę oraz Matildę.
W samym sercu inferno umieszczono miejsce, w którym Stacy Place prowadziła wywiady z pracownikami. Przystrojono je dywanem z trawy, pięknym tłem, sztucznymi drzewami z kwiatkami oraz gościem specjalnym; Frippem! Na przeciwko siedzeń znalazły się stanowiska pracy Lisy oraz Matildy, na których powstawały nowe cuda, czyli maść kucyka, którą wybierali gracze oraz tapeta z Jeźdźcami Dusz.
Jeśli zastanawiacie się, czy widzieliśmy tam też obraz z kamery, to w całej sali były poumieszczane telewizory. Jednakże tylko te przy specjalnych siedzeniach miały dźwięk
Tuż przy tylnym wyjściu z Inferno, znalazło się stoisko, na którym zorganizowano małą zabawę z robieniem bransoletek. Polegała ona na tym, że trzeba było napisać na tabelce, którą się dostawało swoje imię, a potem zaznaczyć je w kółkach tak jak to było pokazane w instrukcji. Następnie dostawało się malutkie kuleczki oraz linkę i tworzyło swoją bransoletkę. Puste pole było białą kuleczką, zamalowane niebieską bądź fioletową (takie kolory były do wyboru), a między literami trzeba było umieścić trzy srebrne kuleczki.
Tak oto wygląda moje imię na bransoletce 😃
Instrukcja oraz tabelka do wypełnienia
Na sali były też stoiska, przy których można było zakupić picie czy przekąski. Na jednym z nich jednakże były sprzedawane gadżety SSO: książka Odesryttarna, t-shirt z logo Star Stable Live oraz różne torby.
Spotkanie
Wielu graczy pojawiło się już rano, czekając w ogromnej kolejce. Ja jako ambasador mogłam wejść wcześniej, bo już o 13 i rozejrzeć się po całym miejscu oraz porozmawiać z pracownikami. Na miejscu spotkałam dwie inne ambasadorki: Rose Shadowlee i Cecilię Gladefield.
Bransoletka, którą otrzymywał każdy na wejściu
Rose
Cecilia
Wywiad na temat ambasadorów z Rose na livestreamie
Przed wpuszczeniem graczy do budynku udało mi się też złapać autorkę Odesryttarna, która podpisała mój egzemplarz swojej książki!
Wszyscy gracze zostali wpuszczeni po godzinie 14. Każdy na biletach miał numer swojego komputera. Można było oczywiście pograć w Star Stable i spotkać innych graczy, którzy przyszli na wydarzenie. Został do tego stworzony specjalny serwer! Ja sama pograłam tylko z 15 minut, m.in. dlatego, że mogę to robić codziennie w domu, a taki event nie zdarza się często. Dodatkowo wszyscy na czacie rozmawiali po szwedzku, więc niestety niezbyt miałam szansę z kimkolwiek popisać.
Tak więc gdy został uruchomiony livestream odeszłam od komputera i od tego czasu rozmawiałam z ambasadorkami, koleżanką z Niemiec czy zespołem, kręciłam się po całym miejscu robiąc zdjęcia, robiłam swoją bransoletkę, stałam przy miejscu na wywiady oraz korzystałam z innych atrakcji przygotowanych dla graczy!
Moja koleżanka z Niemiec, Vivien Icecat
Gdy była już końcówka wydarzenia, tłumy się przerzedziły i skończyła się relacja na żywo, udało mi się złapać więcej pracowników na zdjęcie oraz pogawędkę!
Lisa
Game Master Ylva oraz Matilda
Malin
Stacy oraz Game Master Doris tuż po zakończeniu relacji na żywo
Podsumowanie
Super, że gracze na całym świecie mogli zobaczyć takie spotkanie, jednakże jestem zdania, że nic nie odda tego jaka atmosfera tam panowała i jaką radość oraz ekscytację czuło się spotykając tych ludzi oraz widząc te miejsce. Wszyscy byli przemili i wręcz nie mogłam przestać się uśmiechać przez całe spotkanie! Zespół był niezwykle otwarty i rozmawiając z nimi czuło się jakby rozmawiało się z osobą, którą dobrze znamy. Bardzo cieszę się również z poznania na żywo innych ambasadorek, super jest spotkać osoby, które są zainteresowane tą grą tak samo jak Ty! Dziewczyny również były przemiłe oraz pełne pozytywnej energii!
I co mnie zadziwiło, na końcu spotkania rozpoznało mnie też trzech graczy z Instagrama 😃
Tak już dodatkowo, jako iż nie było tam nikogo z Polski to cały czas musiałam mówić po angielsku i bardzo się z tego cieszę, bo nigdy nie miałam takiej okazji, by przełamać tę, jak to nazwę, barierę nieśmiałości (wiele osób próbowało mówić do mnie też po szwedzku, ale po jakimś czasie przestałam liczyć ile razy to się zdarzyło).
Branie udziału w takim wydarzeniu jest niesamowite. Pamiętam, że gdy oglądałam zdjęcia z tych starannie przygotowanych szwedzkich spotkań dla graczy z mnóstwem pracowników oraz SSOwych gadżetów i ozdób zawsze marzyłam o pójściu na takie wydarzenie. Nadal nie mogę uwierzyć, że to się spełniło! Na początku czułam lekki stres jak to będzie wyglądać, ale było lepiej niż mogłam to sobie tylko wyobrażać!
Całą relację ze spotkania obejrzycie oczywiście na youtubie:
A konkretnie? Bo ambasadorek jest aż 10 :D Rose i Cece są ze Szwecji, więc szwedzki jest ich językiem ojczystym, ale tam wszyscy potrafili mówić po angielsku bardzo dobrze, więc nie było żadnego problemu z dogadaniem się!
Żal że mnie tam nie było :( Nie mogę się doczekać nowej Lisy bo to mój ulubiony Jeździec Duszy :D Ale chyba Concorde będzie taki sam jej! A te nowe kucysie awww :*
hej! Wspaniała relacja, jednak brakuje mi kogoś z Polskiego zespołu. Mianowicie Pani Oli wiesz co się z nią dzieje ? :c Polski FP SSO cichy od ponad 2 miesięcy, smutno, cicho i pusto...
Na pewno było super! Bardzo chciałabym tam być, ale mam nadzieję, że takie coś będzie organizowane więcej razy i ze kiedyś sie na to załapię xD na live byłam pod koniec ponieważ spałam ;-; xDDD
Szkoda, że druga ambasadorka z Tobą nie jechała. Kojarzę że się dogaduje po szwedzku
OdpowiedzUsuńA konkretnie? Bo ambasadorek jest aż 10 :D Rose i Cece są ze Szwecji, więc szwedzki jest ich językiem ojczystym, ale tam wszyscy potrafili mówić po angielsku bardzo dobrze, więc nie było żadnego problemu z dogadaniem się!
UsuńW Polsce nie ma aż 10, więc o Rosalie jej musi chodzić
UsuńZ pewnoścją czytelników interesuje to, czy pojechała jedna z ambasadorek czy dwie.
UsuńNo mnie na przykład interesuje, bo bym chciała zobaczyć jak wygląda. :D Pewnie sporo osób też. Mel jest śliczna ale ją już widziałam dawno.
UsuńAwww, dziękuję! *rumieni się*
UsuńŻal że mnie tam nie było :( Nie mogę się doczekać nowej Lisy bo to mój ulubiony Jeździec Duszy :D Ale chyba Concorde będzie taki sam jej!
OdpowiedzUsuńA te nowe kucysie awww :*
Ciesze sie, ze ty sie cieszysz! Zazdro, tez chcialabym byc :C
OdpowiedzUsuńPs.Przypominasz mi moja siostre XDDD
W takim razie pozdrów siostrę 😂
Usuńhej! Wspaniała relacja, jednak brakuje mi kogoś z Polskiego zespołu. Mianowicie Pani Oli wiesz co się z nią dzieje ? :c Polski FP SSO cichy od ponad 2 miesięcy, smutno, cicho i pusto...
OdpowiedzUsuńPani Ola będzie w biurze najprawdopodobniej dopiero w połowie sierpnia :(
UsuńNa pewno było super! Bardzo chciałabym tam być, ale mam nadzieję, że takie coś będzie organizowane więcej razy i ze kiedyś sie na to załapię xD na live byłam pod koniec ponieważ spałam ;-; xDDD
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa, czy ktos jeszcze był tam z polski XD
OdpowiedzUsuńWow jaka mel jest śliczna <3
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :D
UsuńBardzo podobał mnie się ten live! :D
OdpowiedzUsuńMel ty jesteś Polką?
OdpowiedzUsuńOwszem, czemu pytasz?
UsuńPrzypominasz mi moją kuzynkę :)
OdpowiedzUsuń