Nowości

Nowe strony na blogu: Zablokowane torby oraz tablice do rycia run

Zablokowane torby
Tablice do rycia run

Zapowiedzi

Grafika koncepcyjna czwartego Jeźdźca Ciemności

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Star Stable (@starstableonline)

Aktualizacje w grudniu

6 grudnia: Powrót Zimowej Wioski, zadania i nowy początek dla nowych graczy

13 grudnia: Nowe zimowe konie, zwierzaki i zadania

20 grudnia: Nowe konie shire oraz islandzki oraz zadania

27 grudnia: Impreza noworoczna i nowy tor skokowy

3 stycznia: Ostatni tydzień Zimowego Festiwalu i plan B dla osób, którym nie udało się zdobyć wszystkich nagród

Czytaj więcej

Konie ardeńskie zawitają na Jorvik w styczniu 2024 roku

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Star Stable (@starstableonline)

Nowe konie w Zimowej Wiosce: 13 grudnia

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Star Stable (@starstableonline)

Blog Star Stable

Listopadowy blog Star Stable: Zimowy Festiwal i Głuche Lasy

Wersja polska
Wersja angielska

Dołącz do pozostałych zaczytanych Jeźdźców Duszy!

Archiwum postów

Witaj w aplikacji, która pomoże Ci z ryciem run!

Wybierz rozmiar siatki, zaznacz na kamieniu runy, które chcesz zmodyfikować, klikając w odpowiednie kółka, a następnie wybierz zmianę, której chcesz dokonać.

Resetuj

Wybierz siatkę

3x3

4x4

5x5

Obracanie

Obróć w prawo o 90°

Obróć w lewo o 90°

Obróć o 180°

Odwracanie

Odwróć w pionie

Odwróć w poziomie

Przesuwanie o 1

Przesuń w dół o 1

Przesuń w górę o 1

Przesuń w lewo o 1

Przesuń w prawo o 1

Przesuwanie o 2

Przesuń w dół o 2

Przesuń w górę o 2

Przesuń w lewo o 2

Przesuń w prawo o 2

close
close
close
close
close
close
close
expand_circle_up
tune
tune
close
Archiwum

Pokazywanie postów z archiwum

Pokaż wszystkie posty

31 lipca 2016

Trudne początki

calendar_month 31 lipca 2016
comment 25 komentarzy
Cześć!

Zostałam nominowana do challenge'u o nazwie "Trudne początki" przez Danielę Moonwood. Dzięki! :)
Chodzi w nim o to by wstawić stare zdjęcie swojej postaci oraz napisać trochę o swoich zmaganiach z początkami w naszej kochanej grze, o wrażeniach oraz jak zaczęliśmy grać. Niestety nie do końca pamiętam, ale chyba można nominować max 4 osoby i ma się na dodanie tego 7 dni. Tak więc zaczynamy :D Mam dość sporo starszych zdjęć, niestety dopiero od 11 poziomu, bo wtedy zaczęłam blogować. Mimo wszystko zbieram je na swoim pendrive, bo nie mam zamiaru nigdy ich usuwać :D Moja historia z SSO jest długa, ale postaram się ograniczyć do samiutkiego początku
Zawsze możecie odwiedzić mój stary blog by poczytać coś więcej lub po prostu starsze posty tutaj.

fot. Holly Bluestar
Nie trudno mnie odnaleźć :D


Tak więc dzięki mojej koleżance, która poinformowała mnie o Star Stable, swoją grę rozpoczęłam, gdy to wszystko było jeszcze takie... małe. Czyli stare, dobre SSO kiedy miało się jednego, jedynego konia. Można było napisać do supportu, że myślicie iż ich gra jest fantastyczna i bardzo Wam się podoba, a oni mieli wystarczająco czasu by odpowiedzieć Wam, że dziękują i cieszą się, że macie taką opinię o grze. Przynajmniej mi na taką wiadomość wtedy odpisali. Polskich graczy było bardzo malutko (w sumie to wszystkich było niewiele), a jedyne dostępne wtedy języki to angielski, szwedzki oraz niemiecki. Tamtego czasu serwer nie był nawet podzielony na zachodnią i wschodnią Europę. Dużo z tych rzeczy, którymi dzisiaj możemy się cieszyć były jeszcze niedostępne, a jedyne otwarte tereny to cały obszar Srebrnej Polany oraz Dolina Złotych Wzgórz.



Jeśli dobrze kojarzę to na samym początku dużo polskich słów było na czacie blokowanych, więc nawet jeśli kiedykolwiek kogoś z Polski się odnalazło to trudno było się dogadać
Zaczynałam grę kontem o nazwie Paula Seahall. Wyglądała ona dokładnie tak samo jak Melissa z jedynym wyjątkiem... czyli koniem startowym. Paula miała siwka, który po kilku dniach gry mi się znudził. Tak więc patrząc z utęsknieniem na inne Jorviki gorącokrwiste, postanowiłam przenieść się na inne konto gdzie powstała Cylana.
Matko, jak bardzo się zachwycałam tym koniem. W sumie nadal tak mam, więc wiele się pod tym względem nie zmieniło :D Jak myślę o tym teraz to cieszę się, że wymieniłam konto.
Zastanawiacie się może skąd wzięło się imię Melissa? Po prostu byłam kiedyś na obozie konnym i tam poznałam dziewczynę o takim imieniu. Mega mi się wtedy spodobało!
Teraz po skończeniu zadań i wbiciu 4 poziomu do szczęścia brakowało mi tylko jednego... Star Ridera. Pamiętam, że za każdym razem jak widziałam gracza z członkostwem to dodawałam tę osobę do znajomych. Jedna z nich nadal widnieje na mojej liście! Tak samo jak Paulę również zostawiłam :D Raz w Moorland zauważyłam dziewczynę, której strój bardzo mi się spodobał. Pamiętam, że goniłam ją wtedy aż do plaży by móc się poprzyglądać. Widziałam ją potem jeszcze kilka razy i zawsze się przy niej zatrzymywałam.

Tak kiedyś wyglądał boks na farmie Steva


Mimo iż nie miałam SR czy SC to zawsze byłam podekscytowana by wejść do gry i pojechać na przejażdżkę po Moorland. Miałam przy tym wiele zabawy.
Pewnego gorącego, letniego dnia w końcu zdecydowałam się z mamą by spróbować zakupić SR. Trochę sceptycznie do tego podchodziłyśmy, bo nie do końca znałyśmy tę grę, nie wiedziałyśmy czy to bezpieczne. Jednakże cieszę się, że się odważyłyśmy. Byłam z tego tak mega zadowolona! Nie mogłam przestać wszystkiego odkrywać!
Potem już moje konto się tylko rozwijało, założyłam swój klub o nazwie Summer Queens Riders, ale nic w nim nie robiłam. Był ot tak tylko dla nazwy i dodawałam tam przypadkowe osoby, z którymi nawet nie pisałam.
Gra tak bardzo mi się spodobała, że postanowiłam się bardziej zaangażować. Założyłam kanał na youtube, bloga. Poznałam bardzo dużo wspaniałych osób, które pamiętam do teraz.
Kiedyś bardzo lubiłam czytać bloga i oglądać filmiki Alice Winterbell. Była dla mnie takim wzorem. Cieszę się, że miałam okazję potem z nią pogadać i poznać. Mimo iż już nie udziela się w SSO to nadal mam ją w znajomych na FB. Pamiętam, że kiedyś sporo osób ją uwielbiało

Kiedyś SSO zorganizowali na każdym serwerze spotkanie z GM, podczas którego zrobili zdjęcia wstawione potem na oficjalną stronę gry
fot. Star Stable

Podsumowując nie nazwałabym tego trudnym początkiem, a obiecującym startem fantastycznej przygody :D

Wstawiam jeszcze zdjęcie, o którym niedawno wspominałam (nie jest to część challenge'u, ale temat pasuje)



Do challenge'u nominuję

Ściskam ❤

24 lipca 2016

Reumatyczna randka we troje

calendar_month 24 lipca 2016
comment 17 komentarzy
Cześć!

A więc pożegnałam już dzień 4 urodzin, ale napiszę jeszcze ten post. Szczerze to bardzo żałuję, że nie mogłam jakoś huczniej tego obchodzić, no ale żyje się dalej. W następnym roku musi być lepiej!
Chciałabym jeszcze raz podziękować Wam wszystkim za życzenia i miłe słowa! A szczególnie dla dwóch specjalnych osób, czyli Karin Silentstar i Very Longbell, które pamiętały o tym dniu i zorganizowały dla mnie cudowny prezent, czyli reumatyczna... przepraszam romantyczna* randka we troje ♥



Mega się bawiłam podczas udawania, że tort to lazania, rajdu no i oczywiście dzikiej imprezy hihi



Grupowy hug

Lazania z czymś białym i truskawkami... albo lazania z cukrem i czymś czerwonym
Monster







Przy okazji chciałam również wstawić obrazki, które otrzymałam od czytelników w czasie zeszłych kilku miesięcy. Trochę zapomniałam je tu pokazywać, więc pomyślałam, że rocznica będzie dobrym momentem :D
Jeśli ktoś chciałby dla mnie coś wysłać to oczywiście poproszę! Moje mejle chyba już znacie nie? ;D mel-sea@wp.pl lub melissa.seahall@gmail.com
Postaram się wstawiać posty gdzie pokazuję je wszystkie raz w miesiącu

Klara Winterdaughter


Avis Snowlund

Candida Nightmountain

Carolina Mysteryweb 

 Daisy Zebratree

 Monika Summergirl




Dziękuję wszystkim ♥

Ściskam

23 lipca 2016

4 rocznica bloga

calendar_month 23 lipca 2016
comment 67 komentarzy
Witajcie!

W końcu przyszedł dzień czwartych urodzin bloga. Może Wy na to tak bardzo nie czekaliście, bo nic w tym roku nie dałam rady zorganizować, ale ja już od północy czuję przechodzącą przeze mnie falę emocji takich jak szczęście, duma czy ekscytacja. Jak widzicie znaczy to dla mnie wiele. W końcu dokładnie 4 lata temu rozpoczęłam swoją cudowną, a równocześnie bardzo trudną blogową przygodę
Może wstawiam skrina mojego pierwszego postu o SSO co roku, ale co tam. Pochwalę się jeszcze swoim kunsztem przekazywania informacji o grze z 2012 roku xD


Czuję dumę, ponieważ mimo ciężkich chwil, trudności i ciągłego stresującego braku czasu nie poddałam się i osiągnęłam coś co zdecydowanie mogę nazwać sukcesem. Ot tak, może niektórzy się będą śmiali, bo to tylko gra o koniach, ale włożyłam w to o wiele za dużo pracy by się przejmować innymi
Czuję szczęście, ponieważ mam możliwość robienia tego co kocham. Nie potrafiłabym teraz opuścić blogowania. Nieraz chciałam z tego zrezygnować, ale hej? Czemu miałabym to robić skoro sprawia mi to radość? Cieszę się z każdego czytelnika, cieszę się z każdego obserwatora, cieszę się z każdego komentarza i cieszę się z każdego wejścia. Cieszę się, że mogę spokojnie otworzyć bloggera, napisać post, a potem odczytać komentarze od Was, Wasz punkt widzenia i każdą opinię
Czuję ekscytację na kolejne, może nawet lata blogowania o Star Stable. Jestem podekscytowana, ponieważ jest to dla mnie bardzo ważny dzień, który zdecydowanie jakoś będę świętować. Otrzymałam już dwa kochane prezenty, za które bardzo dziękuję ♥ Jeden był w postaci rysunku, więc postanowiłam, że wstawię go tutaj. Przyszedł pocztą wczoraj, czyli idealnie na rocznicę :D

Chciałabym podziękować przede wszystkim Wam, bo jesteście tu odkąd pamiętam. Często sprawiacie mi naprawdę dużo radości, ale również innych emocji

Wy jak i blog towarzyszyliście mi przez bardzo długo z czego jestem zadowolona. Dzięki niemu i Wam zyskałam bardzo wiele rzeczy, wspomnień jak i ważnych dla mnie osób. Przez tak długi czas mogłam dzielić się z Wami wszystkim, przede wszystkim historią, która teraz zdecydowanie nie jest krótka
Mam nadzieję, że spotkamy się tutaj za rok, a potem jeszcze dalej! Na razie nawet nie planuję Was pozostawiać :)

♥ Wszystkiego najlepszego star-stable-online i starstableonline-mel ♥

22 lipca 2016

Zajawka prosto ze stajni

calendar_month 22 lipca 2016
comment 26 komentarzy
Cześć!

Wchodząc na stronę aktualności SSO możemy przeczytać wiadomość od zespołu, która wyjaśnia dlaczego niektóre aktualizacje będą mniejsze niż inne. Myślę, że dobrze, że to wytłumaczyli, może niektórzy gracze w końcu zrozumieją :D
Pokazali nam również zajawkę stajni, które zobaczymy na swoich komputerach już pod koniec roku 2016. OIJIDSAOOADJAS
Przepraszam, za bardzo się ekscytuję xD Ale czyż ona nie wygląda zjawiskowo? aaaaaaa
W końcu wygląda jak prawdziwa stajnia i jeszcze w dodatku z zamykanymi boksami i tymi wszystkimi dodatkami *-* Jestem tylko ciekawa czy dodadzą nowe funkcje żeby wykorzystać właśnie te nowe rzeczy, które tam umieścili, czyli wiadro na wodę, żłób na paszę oraz siatkę na siano. Mam tylko nadzieję, że swoje stajnie będzie można powiększać o kolejne boksy! Chciałabym jeszcze zobaczyć przy każdym boksie tabliczkę na imię konia aktualnie w nim stojącego. Zresztą pisałam kiedyś o tym post, więc jeśli ktoś chce poczytać to zapraszam
LINK
Ciekawe co jeszcze dla nas tam szykują :D W końcu pokazali tylko skrawek swojej pracy.
Pozostaje nam tylko czekać :) Bo ja już się niecierpliwię, jestem mega ciekawa jak to wszystko będzie wyglądać!

Nowe stajnie macierzyste: już pod koniec 2016!

Co myślicie?

21 lipca 2016

Poszukiwanie skarbów

calendar_month 21 lipca 2016
comment 10 komentarzy
''Sobótkowa informacja!
Niestety podaliśmy Wam błędną informację: sobótkowe polowanie na skarby już się skończyło, a przygotowania na Farmie Steve'a dostępne są jeszcze tylko w tym tygodniu. Przepraszamy za zamieszanie!''

Tak więc do aktualności ponownie wkradł się błąd. Jeśli ktoś jest zainteresowany dalszym poszukiwaniem skarbów to... zapraszam do Felixa, ponieważ nadal jest to możliwe, a ostatni wpis zespołu to chyba po prostu pomyłka :)


Takie tam zdjęcia zrobione dzisiaj :D

16 lipca 2016

Wakacyjne granie #2

calendar_month 16 lipca 2016
comment 26 komentarzy
Cześć!

Jesteście może ciekawi jaką grę przygotowałam tym razem? 



Jest to Laura Hobby Mistrzyni Jazdy Konnej! Gra się w to zdecydowanie przyjemniej niż w poprzedni tytuł, który Wam zasugerowałam na wakacyjną nudę

Nie, ta gra nie opowiada o Laurze, a o dziewczynie o imieniu Lily. Przygotowuje się ona do najważniejszych w swoim życiu zawodów i aby móc trenować w spokoju wyjeżdża do rezerwatu pełnego dzikich koni. Opiekują się nim jej przyjaciel Liam i jego mama. Mają oni na celu powiększenie populacji mustangów, a odkąd w rezerwacie osunęła się ziemia mają bardzo dużo pracy. Lily postanowiła pomóc w wypełnieniu ich celu, a jak się okazuje, ma ona wrodzony talent w oswajaniu mustangów co znacząco ułatwia sprawę. Niestety z powodu zbliżających się ważnych zawodów (Pucharu Legend) nie może spędzić tu za wiele czasu, tak samo jak potem prędko tam nie wróci. Przyszłość naszej bohaterki będzie się wiązała z między innymi z rozwiązaniem pewnego problemu, który uniemożliwia powiększenie się populacji dzikich koni. Więcej już nie będę spoilerować, jeśli ktoś chce poznać dalsze przygody, zapraszam do gry! :D








Tak więc podsumowując to wszystko: Opiekujemy się końmi, jeździmy na zawody, zdobywamy zaufanie dzikich koni, robimy zadania i po prostu podziwiamy piękne miejsca z końskiego grzbietu :D Czyli cud miód malina
Jest coś co dodaje realizmu tej grze. Większość musimy zrobić sami, nie wystarczy zwykłe kliknięcie tak samo jak w SSO. Na przykład w zdobywaniu zaufania dzikiego konia trzeba ruszać myszką tak jak pokażą nam na ekranie. Nawet musimy wprowadzić konia do przyczepy przed zawodami! Pielęgnacja konia nie jest ani trudna ani czasochłonna, a powiedziałabym, że robi się to nawet przyjemnie
Nie zgadniecie co mnie zawsze razi w każdej grze o koniach (nie chodzi tutaj o SSO, bo tu w końcu nie musimy nic robić poza jednym kliknięciem)... to że postać zawsze czyści tylko jedno kopyto xD
Tutaj musimy wyczyścić wszystkie cztery! :D








Właśnie... zdobywanie zaufania konia. Jak to wygląda? Na początku musimy do niego podejść i pokazać, że nie jesteśmy zagrożeniem. Tak jak już wspomniałam, trzeba wykonywać polecenia, czyli ruszać myszką tak jak nam pokażą na ekranie. Sprawi to, że Lily wykonywać będzie różne gesty, które zachęcą konia do zaufania i podejścia. Ale to nie wystarczy!
Jeśli chcemy na danym mustangu pojeździć, musimy jeszcze bardziej dać mu powody do zaufania poprzez nakarmienie go ulubionymi owocami (można je wszędzie zbierać, po prostu rosną w otoczeniu) i głaskanie. Trwa to tylko moment, nie trzeba bardzo się wysilać :)








Na przejażdżki jeździmy raczej tylko po to by wykonać zadania. Ale można na chwilę przerwać robienie questów by trochę oglądnąć piękny rezerwat :D A powiem szczerze: tutaj twórcy nieźle się musieli napracować, bo niektóre widoki wyglądają niesamowicie! Najbardziej w pamięci zapadł mi las oraz góry ♥








Zawody składają się z: rozgrzewki, skoków, biegów z przeszkodami oraz biegów przełajowych. Nawet nie jest źle, ale trochę trudno przyzwyczaić się z takiego tradycyjnego skakania jak jest w SSO do tego w Laurze. Poprawiłabym również sterowanie, ponieważ nie jest ono zbyt wygodne.
Skoro jesteśmy już przy tym co bym poprawiła... to może odrobinę wygląd konia? Choć nawet i on nie jest zły




Jeśli ktoś jest zainteresowany zakupieniem gry to niestety nie mam dobrych wieści gdyż nie udało mi się jej odnaleźć. Ja swoją kupiłam trochę czasu temu, więc... :/
Na empiku jest niedostępna, ale może jeszcze ją dodadzą?
LINK
Chyba sugerowanie tego nie będzie w porządku, ale może na chomikuj też coś będzie xD

To chyba wszystko. Powiem tylko, że gra ma niewiele wad i naprawdę można się świetnie bawić.
Zwłaszcza, że tak dużo graczy w SSO wręcz marzy, aby w naszej ukochanej grze online pojawiły się dzikie konie i możliwość oswajania ich!
Oko też się cieszy, bo obszary wyglądają cudownie, animacje również :D