Czy trenowanie koni powinno być łatwiejsze?

Gracze są zalewani coraz to nowszymi, lepszymi i różnorodniejszymi końmi - niedawno odnowiono kucyki, w międzyczasie pojawiły się też dzikie konie jorveskie, a teraz dodatkowo powitamy trakeny. Czy jest możliwe, by nadążyć za tym wszystkim?!

Nasze stajnie przepełnione są końmi, którym jeszcze daleko do maksymalnego 15 poziomu, a jeśli u Was to wygląda inaczej, to naprawdę podziwiam! Ja niestety nie mam przede wszystkim czasu (o swoim zapale już nie wspominam), by co dzień siedzieć przynajmniej godzinę trenując i jedyne, na co można ode mnie liczyć to, że od czasu do czasu zrobię wyścigi za 250 punktów doświadczenia, co jak zgadujecie, to odrobinę zbyt mało.

Przyjrzyjmy się aktualnym sposobom trenowania

★ wyścigi- w pełni wytrenowany koń posiada 33000 punktów doświadczenia, co wymaga zrobienia 132 wyścigów dających 250 PD lub 220 wyścigów dających 150 PD. Torów wyścigowych na dzień jest 47, gdy mamy odblokowane wszystkie tereny i zrobione wszystkie zadania. Większość wyścigów ma przynajmniej minutę, a niektóre nawet więcej. Dodać do tego dojazdy i wszystkie nadwyżki czasowe, gdy trenujemy konie z niższym poziomem, przez co są one o wiele wolniejsze i tak oto z naszego dnia umykają 1 bądź 2 godziny, jeśli zdecydujemy się przejechać wszystkie tory
★ trener koni- świetny pomysł, ale czy bylibyście w stanie wydać 2625 SC tylko by wytrenować konia w pełni od 1 do 15 poziomu? Za taką kwotę można kupić razem luzytana, connemarę i do tego dwa jorvickie kuce początkowe. Ja podziękuję

★ konie z 10 poziomem- jest też możliwość kupienia konia z 10 poziomem bezpośrednio w grze (niestety jedynie z jednym z koni fiordzkich, gdzie cena wzrasta dość konkretnie) lub poprzez aplikację Star Stable Horses, gdzie dostępnych jest tylko kilka ras

Aktualny system trenowania koni może był dobry na początku istnienia gry, kiedy to ilość ras była minimalna, a nawet kiedy to mieliśmy możliwość posiadania jedynie swojego startera. Jest nadal dobry dla osób, które znajdują w trenowaniu frajdę i jest to ich główne zajęcie na grze. Myślę jednak, że jest równie dużo osób, które nie dość, że nie mają czasu przez obowiązki, bo pomimo iż w Star Stable spotkamy bardzo młode osoby, to grą cieszą się też starsi, którzy mają o wiele więcej na głowie niż w dzieciństwie, to spędzanie dnia na robieniu dokładnie takich samych, niezmiennych wyścigów codziennie może w końcu stać się co najmniej nużące, a w grze nie chodzi o to, by się do czegoś zmuszać.

Można by powiedzieć, by po prostu zignorować te 1 poziomy. Robię tak już od dłuższego czasu, ale ta narastająca kupka niewytrenowanych koni wzrasta cały czas, doprowadzając mój perfekcjonizm do białej gorączki. Nie ukrywajmy też, że o wiele lepiej jeździ się na szybszym rumaku.

Tak więc co proponuję?

Myślę, że ciekawe byłoby trenowanie na wzór aplikacji Star Stable Horses. Tam nie uczymy konia poprzez zwykłe wyścigi, a są tu ciekawsze opcje jak drągi, lonża, skoki, nauka różnych kroków, przyzwyczajanie do siodła czy czapraka. Mi samej nie przeszkadzałoby, gdyby cała faza treningów odbywała się w aplikacji SSH, gdzie moglibyśmy wysłać naszego konia nawet za drobną opłatą i trenować go w wolnych chwilach, choć najlepszym wyjściem byłoby przeniesienie wszystkich sposobów treningu z apki do SSO wraz z ulepszeniami. Trening mógłby trwać 15 dni, czyli tyle ile jest poziomów, ale by nie zajmował tak dużo czasu co dzień, jak dotychczas. Z levelu na level zadania mogłyby stawać się trudniejsze.
A wyścigi i zbieranie PD dla konia robiąc je? Zostawić w spokoju, by każdy był zadowolony (a przynajmniej większość) 😉

Dajcie znać, co Wy myślicie o trenowaniu koni! Może z odpowiednią ilością opinii uda się zmotywować twórców do zmian?