Opactwo Doyla w nowej odsłonie

Hej!

Witam Was ponownie po długiej przerwie. Jestem wdzięczna za cierpliwość dla wszystkich, którzy nadal tutaj zaglądają 💛 Zanim przejdę do tematu pierwszego od wieków wpisu, muszę wspomnieć o ważnej zmianie, która się tutaj odbyła podczas mojej nieobecności.

Moja współpraca z Goldi dobiegła końca i nie pełni ona już funkcji moderatora na tym blogu. Dlatego też jeszcze ostatni raz chciałabym bardzo podziękować Ci za cały nieoceniony wkład w tę stronę i czas na nią poświęcony!

★★★

Mogłoby się wydawać, że w Srebrnej Polanie nie zobaczymy już większych zmian, a jednak nie tak dawno renowacji doczekał się spory obszar dostępny dla wszystkich użytkowników (cieszę się, jest jeszcze szansa na odświeżenie Głuchych Lasów!). Zapewne było to miejsce, do którego sentyment miało wielu graczy, ja również lubiłam do niego powracać. Czas jednak pożegnać się ze starym wyglądem opactwa i odkryć co nowego przygotowali dla nas twórcy gry!

Zaczynając od najważniejszego, czyli ruin opactwa. Znajdują się one teraz na większej części terenu, a same budowle są bardziej zniszczone, na przestrzeni czasu zachowały się ich mniejsze fragmenty. Poprzednio pojedyncza kapliczka pozostawała w dość dobrym stanie, mury prawie całkowicie utrzymywały się tam od lat.

Niestety nigdzie nie zdołałam zauważyć nagrobków, które wcześniej otaczały budowlę. 

Poranek nadaje opactwu niezwykłej atmosfery. 

Nie zabrakło oczywiście detali, bogatej roślinności rozrastającej się wśród ruin oraz nowych stworzeń. Zaraz po zachodzie słońca na ścianach kapliczki zaczynają wędrować świetliki! Moim faworytem jest jednak drzewo, z którego opadają płatki kwiatów, czuję wszechogarniający mnie spokój, gdy się im przyglądam.

 Na żywo zapewne nie chciałabym podchodzić do nich zbyt blisko, w grze jednak się odważyłam 😌

 Nic nie dodaje miejscom takiego uroku jak świeczki. Uważajcie, by się nie poparzyć!

 Miejsce idealne do zaczerpnięcia tchu i wieczornych rozmyślań.

Odnowa objęła również obszar wokół opactwa. Znajdziemy tam teraz mnóstwo ciekawych miejsc do przejażdżek z przerwami na ognisko. Bez wątpienia cały teren zrobi na Was największe wrażenie podczas nocnej przechadzki dzięki licznym świetlnym dekoracjom!

Ja jestem zachwycona zmianami, a dotychczasowe odnowy terenów zachęcają mnie do logowania się do gry. Uwielbiam bawić się trybem fotografowania, który jest niezwykle pomocny w uchwyceniu detali, aczkolwiek nawet monotonny trening wydaje się przyjemniejszy, gdy obserwować możemy ciekawe widoki. Samo opactwo nabrało tajemniczego, spokojnego, może i nawet mrocznego klimatu, do którego twórcy dążyli od samego początku. Cieszę się, że w całej aktualizacji skupili się właśnie na tym miejscu, gdyż miało ono ogromny potencjał.

Co powiecie na wyprawę łódką po zatoce Pinta?

Nowy typ siodeł, które zawitały w jorveskich sklepach.

Co myślicie o odnowionym opactwie? Na renowację którego terenu czekacie najbardziej?

Tym urokliwym zdjęciem żegnam się z Wami i ściskam!