Witam w tę deszczową niedzielę! Zaopatrzcie się w kocyk oraz przekąski, gdyż dzisiaj zapraszam Was na małą lekcję historii (obiecuję, że będzie przyjemniej niż w szkole).
Dzieje odkrycia Jorvik jak i osoby, która tego dokonała są niezwykle ciekawe. W czasie halloween możemy nawet otrzymać informacje z pierwszej ręki - prosto od świadków wydarzeń sprzed paruset lat. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę ze Star Stable, to w tym poście pojawią się spoilery, więc czytasz dalej na własne ryzyko!
Odkrycie Jorvik
Jest październik roku 1218, mglisty i zimny poranek, w powietrzu czuć nadchodzącą zimę. Statki parę tygodni temu utknęły w cieśninach, kończy się woda pitna i jedzenie, członkowie załogi statków ledwo żyją, jednakże nikt nie potrafi sprzeciwić się swojemu wodzowi.
Niektórzy byli słabsi od innych, to właśnie w momencie gdy pierwszy oficer miał zamiar zakończyć swoje cierpienia i skoczyć do niespokojnych wód, z mgły wyłonił się zarys klifów.
Pierwszy statek nadział się na spiczaste skały przy miejscu, które później nazwane zostanie Ciernistym Brzegiem. Niestety nikt z załogi nie przeżył, a ludzie na pozostałych statkach widząc los swoich kompanów zdążyli wykonać ostry zakręt i przycumować do bezpieczniejszego miejsca na plaży.
Wódz, cały opancerzony, stanął na lądzie, pomimo wychudzenia zdołał wspiąć się na 15 metrowy klif, który potem stał się podstawą dla pierwszego fortu i krzyknął:
Jestem Jon Jarl, Syn Jora! Ta ziemia jest teraz moją ziemią i nazywam ją Jorvik i będę jej bronił przez całe życie, a nawet i po śmierci!
Gdzieś daleko usłyszeć można było grzmoty. Jon i jego załoga byli jednak zbyt zaaferowani odkryciem nowego lądu, by zwrócić uwagę na to, że nie była to burza, a wielkie stado dzikich koni, które uciekały przerażone krzykiem władcy.
Ląd, który właśnie odkryli, okazał się o wiele bogatszy w zasoby naturalne niż sobie wyobrażali. Niestety też nie spodziewali się, jak dużo niebezpieczeństw ich tu czeka.
Kim jest Jon Jarl?
★ Odkrycie Jorvik było inicjatywą Jona. To ciągle powracające do niego wizje przekonały mężczyznę, że gdzieś tam czeka ląd, który musi zostać przez niego odkryty. Jon Jarl wiedział, że jego załoga jest lojalna i pójdą za nim w ogień. Czy władca wariował? Może jednak jego wizje ukazywały prawdę?
★ Warto zaznaczyć, że Jarl nie jest częścią imienia Jona. Jest to słowo, które w Skandynawii określało arystokratę, który w hierarchii jest zaraz poniżej króla.
★ Potomkowie Jona Jarla żyją na wyspie do dzisiaj. Nie trudno domyślić się, że należy do nich rodzina Jarlasson, co zaznaczone jest także w zakładce z reputacją.
Jorvik i rządy Jona Jarla
★ Po odkryciu nowego lądu przyszedł czas na jego zbadanie. Odkrywcy odnaleźli wielkie pomniki i tajemnicze napisy pozostawione przez poprzednich osadników. Wyspa pełna była kamieni runicznych. Wielki Jon Jarl pragnął udowodnić, że to on od teraz rządzi tym miejscem. Rozkazał zniszczyć kamienie stworzone przez ludzi połączonych specjalną więzią z magią wyspy.
Magnus Steinar był jedną z osób, które otrzymały rozkaz rozbicia jednej ze skał pokrytej runami. Miał być to swego rodzaju rytuał, jednak zdarzenie doprowadziło jedynie wszystkie konie ze stajni Jarla do szału.
★ W końcu Jon Jarl postanowił zawrzeć pokój z druidami, a w ramach sojuszu otrzymał mnóstwo silnych koni, które trafiły do jego stajni. Rumaki z Jorvik były niezwykle odważne, jednak za wszelką cenę unikały pewnego człowieka...
★ Jon Jarl zauważył swoje błędy, przysiągł za nie zadośćuczynić i do samego końca służyć Aideen. Porzucił w tym celu swoje poprzednie tradycje, co wywołało bunt pośród jego poddanych, którzy poczuli się zdradzeni i swoim Jarlem mianowali innego człowieka. Przeprowadzili atak na Jarlaheim, który miał dać im władzę nad wyspą. Po krwawej walce jednak buntownicy przegrali, a wielki Jon Jarl odniósł zwycięstwo, srogo jednak za to płacąc. Przeżył tylko jeden z jego poddanych. Jakim cudem ten jeden człowiek przetrwał, gdy zginęło tak wielu?
★ Jon Jarl rządził na wyspie przez 45 lata, dużo walczył, ale uważany był za sprawiedliwego i słynnego władcę, który starał się zjednoczyć wszystkie królestwa powstałe w Jorvik. Ktokolwiek sprzeciwiłby się Jonowi, stawiłby czoła z bardzo niebezpiecznym wrogiem.
Galopujący Thompson
★ Jeden z lojalnych poddanych Jarla osiągnął przypadkiem to, czego wielu pragnęło od zawsze - nieśmiertelność. Władcę ogarnęła zawiść i rozkazał, by mężczyzna zdradził mu swój sekret. Uważam, że tym poddanym był właśnie Galopujący Thompson.
W przypływie gniewu Jarl kazał stracić mężczyznę, jednak gdy topór przeciął szyję skazanego, ten nawet nie upadł. Podczas gdy gapie uciekali w panice, kara klacz zabrała Starego Jeźdźca na swój grzbiet i cwałem podążyła w stronę ciemności.
Jeździec bez głowy jednak powrócił i w akcie zemsty atakował wszystkich, którzy byli lojalni wobec Jona Jarla.
★ Pojawienie się Galopującego zwiastowało nadejście nieszczęścia i przerażających rzeczy. Jeździec stał się legendą do tego stopnia, że każde dziecko w Jorvik wie, że nie można o tej porze roku wędrować ciemnymi ścieżkami.
★ Duch druida twierdzi, że Stary Jeździec nigdy nie ujrzy światła Aideen, co może oznaczać, że nawet za życia człowiek ten nie miał duszy. Próbował wiele razy jeździć na koniach, lecz każdy z nich go odrzucał. Każdy, poza jedną dziką, karą klaczą, którą zdołał ujarzmić. Druidzi obawiali się, że ten koń także nie ujrzy światła Aideen, więc próbowali zabrać klacz do Sekretnego Kamiennego Kręgu. Thompson jednak okazał się szybszy...
Klacz, którą ujarzmił Stary Jeździec była równie tajemnicza. Pewien człowiek z darem rozumienia koni, zwany zaklinaczem, próbował z nią porozmawiać, jednak pomimo wszelkich starań nie otrzymał żadnej odpowiedzi.
★ Wszystkie dusze, które pojawiły się w twierdzy na halloween, były zabrane z ciał przez Galopującego Thompsona. Jeździec ma w sobie ogromną potrzebę zemsty, ale patrząc na historię, duży wpływ miał na to sam Jon Jarl, który niesprawiedliwie potraktował swego poddanego.
Pogrzeb
Pogrzeb Jona Jarla odbył się jesienią roku 1263. Trwał 3 dni, a po nim nastąpiła miesięczna żałoba oraz pokój. Na uroczystość pożegnalną przybyło wielu gości reprezentujących wszystkie jorveskie klany, w tym także klan Silfer. Przybyli nawet druidzi, którzy byli w przyjaznych stosunkach ze zmarłym władcą.
Jon Jarl pochowany został w grobowcu na odludnych wzgórzach, które ujrzał jako pierwsze po przybyciu na wyspę. Grobowiec składa się z paru komnat (słońca, księżyca, gwiazdy i błyskawicy), a w środku można odnaleźć ducha Jarla, jak i część kopii Ceremonii Światła, którą odkrywamy w późniejszych zadaniach. Jak obiecał, tak uczynił i nawet po śmierci Jon Jarl stara się dbać o wyspę i pomagać Strażnikom Aideen.
Jon Jarl w jorveskiej popkulturze
Historia Jona Jarla jest niezwykle ciekawa, więc nie ma się co dziwić, że wykorzystywana jest przez jorveskich artystów.
★ W zadaniach napotykamy informację o trylogii napisanej na podstawie historii Jona. Książki wchodzące w jej skład nazywają się kolejno: Wojna Earla, Earl kontratakuje oraz Opowieść o powrocie Earla. Amelia ze sklepu zoologicznego w Jarlaheim zdradza nam, że w książkach Lord Konrag powiedział Jonowi, że jest jego ojcem oraz że Jon wrzucił do lawy w wulkanie Garnoka naszyjnik, co miało dać mu władzę nad wszystkimi. Nie wiemy jednak, czy naprawdę tak się stało.
★ Podczas zadań napotykamy także wzmiankę o figurce Super-Jarl. Pomagamy znaleźć ją chłopcu o imieniu Joe. Figurka posiada miecz i wymawia frazy takie jak: Nadszedł czas Jarla!, Przez światło Aideen i Poczuj moc mojego miecza.
Warto przypomnieć, że zadania związane z trylogią jak i Super-Jarlem zaczynają się u rodziny Jarlasson, którzy jak już wspominałam, są potomkami Jona Jarla.
★★★
Historia, którą Wam przedstawiłam oparta jest na książkach, które odkrywamy w grze podczas wykonywania zadań, dialogach oraz informacjach, które podają nam duchy z Twierdzy Galopującego.
Źródła, z których korzystałam:
Życzę miłego dnia i ściskam!
Bardzo interesujące! I masz racje, jest o wiele ciekawiej niż w szkole.
OdpowiedzUsuńSuper wpis Mel! Wiedziałam, że ta historia będzie ciekawa i uda Ci się ją prosto i ładnie opowiedzieć ^^
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
- Nicole Diamondbook, Cookie Valley
Mała uwaga. Rodzina Jarlasson może być tylko potomkami Jona Jarla, a Jon Jarl jest ich przodkiem. Mały, ale jednak znaczący błąd.
OdpowiedzUsuńJuż poprawiłam, dziękuję! Całkiem mi się to pokręciło.
UsuńW jednym z wyścigów u Thompsona, kiedy właśnie nim jedziemy, możemy zobaczyć dosyć mocno zniszczone Jarlaheim i jeśli dobrze zauważyłam to, kiedy trasa prowadzi przez Mistfall wyjeżdżamy drogą, która jest zablokowana. No, chyba że coś pokićkałam :P.
OdpowiedzUsuńCiekawe rzeczy.
OdpowiedzUsuńTaka mała ciekawostka, którą właśnie wyłapałam- książkowy antagonista Lord Konrag, o którym wspomina nam Amelia to Lord Garnok pisany od tyłu.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne przypomnienie historii, Mel.
O kurcze, nawet nie zwróciłam uwagi. Ciekawe spostrzeżenie!
Usuń