tune
close
17 sierpnia 2022
Jedna z naszych czarownic - cz. I
calendar_month
17 sierpnia 2022
label
Kategoria:⠀
Nowości
Witam Was w dniu fabuły głównej!
Zgodnie z zapowiedziami dzisiejszy dzień jest czasem ponownego zjednoczenia się Jeźdźczyń Duszy. Na Jorvik rozprzestrzenia się nowa, tajemnicza siła, która może zagrozić mieszkańcom wyspy. Przygotujcie się na spotkania z wiedźmami, tajemnice do odkrycia i nowych przyjaciół do poznania.
Post zawiera przebieg nowych zadań fabularnych, jeśli chcesz uniknąć spoilerów, nie idź dalej!
Wymagania dla nowych zadań: Star Rider oraz ukończone poprzednie zadania fabularne, w których Alex szuka Anne.
Poprzednie zadania kończą się na momencie, kiedy wszystkie Jeźdźczynie Duszy odnajdują Anne w Głuchych Lasach opanowanych przez tajemniczą siłę. Anne przyznaje, że chciała użyć pięciolistnej koniczyny do przywrócenia Concorde do jej poprzedniego stanu - do dorosłego konia. Wszystkie dziewczyny zgadzają się, żeby pomóc jej w osiągnięciu tego celu.
★★★
Wszystkie dziewczyny wraz ze swoimi końmi czekają na nas w Głuchych Lasach. Po krótkiej rozmowie i zgodzie co do tego, że trzeba postarzeć Concorde, kierują się razem z nami do Sekretnego Kamiennego Kręgu, gdzie oczekują nas i naszych wyjaśnień Strażnicy Aideen, a dokładnie Fripp oraz Avalon. Wokół wciąż panoszy się tajemnicza siła. Jeźdźczynie Duszy relacjonują wszystkie wydarzenia, informują, że sekretne moce nie są sprawką Anne i tłumaczą, że w celu powstrzymania wszelkich niebezpieczeństw Concorde musi być w jak najlepszej formie. Po ustaleniu, że tajemnicze siły nie są związane z Garnokiem czy Mrocznymi Jeźdźcami, druid oraz kosmiczne stworzenie nie odmawiają wprost prośbie dziewczyn o przemianę konia, ale nie widzą potrzeby pośpiechu w dążeniu do niej. Jeźdźcy są odmiennego zdania - trzeba działać szybko nim dziwna moc zagrozi mieszkańcom.
Nie udaje im się przekonać Strażników Aideen, by pomogli im w tej misji, bo ci uważają, że nie jest to priorytet ani zadanie dla Jeźdźców Duszy. Dziewczyny postanawiają więc, wbrew uprzedzeniom Avalona, poprosić o pomoc z zewnątrz, to znaczy od jednej z czarownic: Pi. Po dotarciu na bagna okazuje się jednak, że droga do nich została zabarykadowana. Wiedźma jest przestraszona dziwną magią nie na żarty i ma nam za złe, że zostawiliśmy ją z nimi w Głuchych Lasach. By dowieść, że stoimy po stronie wiedźmy, razem z Alex przepędzamy mocą błyskawicy latające wokół bagna wrony. Co prawda nie przekonuje to Pi do końca, ale kobieta daje nam wystarczająco informacji: wspomina, że tajemicza, pradawna siła przebudziła się, żebyśmy porozmawiali o tym z panią Holdsworth i przekazali kobiecie, że mocą tą władają... VALA! Wiedźma jest tym faktem przerażona i przepędza Jeźdźców.
Do Pani Holdsworth udajemy się tylko z Anne. Niestety okazuje się, że starszej pani nie ma w domu, co jest dziwne, bo zwykle go nie opuszcza. Wydaje się, że małe śledztwo stanęło w martwym punkcie, jednak po chwili obok domku pojawia się Kora wraz z Ćwierkaczem. Mistrz Szpiegowania wysłał ją tam, by sprawdziła Panią Holdsworth, bo ta miała prowadzić jakieś badania i czytać stare archiwa. Anne po chwili namysłu i wykluczeniu wszystkich bibliotek na wyspie, wskazuje na tę zakazaną, znajdującą się w Forcie Maria. Jest to nasz kolejny przystanek, gdzie spotykamy się z resztą grupy jeźdźców.
Fort Maria wydaje się być oblężony przez siły Vala. Najpierw musimy przejść obok burz znajdujących się na drodze prowadzącej do fortu, a potem usunąć blokujące wejście ciernie. Drugie zadanie okazuje się jednak być niemożliwe do wykonania, zarówno magicznie jak i konwencjonalnie, bo ciernie odrastały, więc trzeba poszukać innej drogi do środka.
Najwięcej o zamkniętym forcie mogą wiedzieć najdłużej żyjący w Eponie mieszkańcy. My wraz z Lindą skupiamy się na rodzinie Buttergood. Rozmawiamy ze wszystkimi członkami rodu, w tym nawet z Valdemarem Buttergoodem, ale kolejne kroki prowadzą nas do Scotta, który prowadzi właśnie śledztwo w poszukiwaniu potwora. Mężczyzna jest zainteresowany różnymi tajemnicami typu UFO czy tajne tunele i twierdzi, że poprzedniej nocy widział tzw. demona z Fortu Maria, który to używa tajnego przejścia, by się stamtąd wydostać. Opowiada, że stworzenie jest ogromne, czarne jak smoła i interesuje się życiem ludzi, bo czyta o nich książki. Scott jest zainteresowany złapaniem potwora, ale po chwili dostaje informację, że na Lustrzanych Bagnach widziano Songsorrow, więc porzuca poprzednią misję i postanawia udać się na tamte tereny.
My wraz z pozostałymi Jeźdźcami Duszy powracamy do naszej misji i nastawiamy pułapki z książkami jako przynętami w miejscach, gdzie potwór był widziany. Po zmierzchu okazuje się, że w jednej z pułapek udało się coś schwytać - coś odrobinę mniejszego, mniej ciemnego i mniej strasznego, ale po książce trzymanej w łapce stwora można domyślić się, że chodzi właśnie o niego. A raczej o nią. Beatrix to capran, czyli krasnoludko-podobne stworzonko, które zwykle kojarzy nam się na Jorvik ze świętami. Beatrix uważa fort za swój dom i zgadza się nas tam wpuścić, o ile udowodnimy, że może nam zaufać. A udowadnianie to polega na zadaniach codziennych, w których zapewniamy capranowi jedzenie oraz rozrywkę w postaci opowieści mieszkańców Jorvik. Reputacja ta według zespołu powinna trwać 4 dni pod warunkiem, że robimy ją codziennie.
★★★
Tak więc dopóki nie udowodnimy Beatrix, że jesteśmy godnymi zaufania osobami w tej krótszej wersji reputacji, nie będziemy mogli wejść do Fortu Maria. Ale powiem szczerze, że miejsce to zapowiada się ciekawie!
Jest jedna rzecz, której się obawiam, a myślę, że jest ona dość prawdopodobna. Może nie będziemy mieć dostępu do całego Fortu Maria, a jedynie do jego biblioteki? W taki sposób, że nie będziemy mogli dostać się do niej poprzez wejście przez fort, a po prostu po kliknięciu na drzwi Fortu Maria od razu przeniesie nas do biblioteki.
Trochę zawiodło mnie też to, że poznając Valdemara Buttergood ani nie mieliśmy okazji go zobaczyć, ani nie wpuścili nas do ich rezydencji. Przed poznaniem mężczyzny, gdy zobaczyłam, że zadanie prowadzi nas do drzwi domu, ucieszyłam się, że zobaczymy chociaż jeden pokój z jego wnętrza, jak i przekonamy się jak wygląda głowa całej rodziny. Niestety twórcy poszli na łatwiznę i nasze spotkanie z Valdemarem odbywa się przez drzwi...
Co mnie natomiast cieszy, to to że tak jak przewidywałam tutaj, zbliżamy się do bliższego poznania Vala oraz fakt, że zaczynają być rozwijane wątki i miejsca, które były pozostawione na długi czas. Fort Maria stał nietknięty aż od końca 2015 roku, co daje nam prawie 7 lat.
★★★
Jako iż pozostaje mi teraz tylko zdobywanie zaufania Beatrix, to wszystko co mogę Wam dzisiaj napisać.
Dajcie znać, czy podobały Wam się dzisiejsze zadania!
Uściski ♥
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nic dodać, nic ująć! Zadania naprawdę fajnie się zaczynają, twórcy sami robią sobie trochę żarty z oczekiwania na nowe zadania ("Czy wam też się wydaje, że minęły miesiące?"), ale też wspominają dawne wątki i postacie, co bardzo mi się podoba, bo nie lubię "zapominania" o osobach, które kiedyś były bardzo ważne, a potem już z nimi nic nie ma.
OdpowiedzUsuńObawiam się również, że w Forcie Maria będziemy mieć dostęp tylko do Biblioteki, ale nie mniej i tak się cieszę - zawsze jakieś nowe miejsce do zbadania ;)
Najbardziej jednak czekam na spotkanie z Vala twarzą w twarz! :D
Pozdrawiam serdecznie Mel!
- Nicole Diamondbook, Cookie Valley
Mi też podoba się, że była możliwość przypomnienia poprzednich zadań, bo faktycznie dużo czasu minęło i jednak człowiek całkiem się gubi. Niestety dostępu do fortu nie ma, ale biblioteka jest tak ogromna, że można im to wybaczyć :D
UsuńCóż, zadania zapowiadają się cu-do-wnie! Najbardziej zaintrygował mnie ten Fort, muszę go jak najszybciej odwiedzić!
OdpowiedzUsuńBiblioteka wygląda wspaniale! Odwiedziłxś już ją?
UsuńHej, nie wiem jakich ludzi z Jorvik mam spytać o te opowieści, nie pokazują mi się na mapie a nie wiem gdzie szukać :(( pomoże ktoś??
Usuń