tune
close
16 listopada 2023
Odnowione Głuche Lasy
calendar_month
16 listopada 2023
label
Kategoria:⠀
Nowości
Witajcie!
Przygotujcie prowiant, wodę oraz swoje wierzchowce, gdyż wybieramy się dzisiaj na wycieczkę po zmodernizowanych Głuchych Lasach, które zachwycają ilością pięknych miejsc i zakamarków do odkrycia.
Ja swoją pierwszą przejażdżkę zaczęłam od Valedale. Gdy jest jesień, swoją stajnię macierzystą mam w Dolinie Złotych Wzgórz, więc szybko wskoczyłam do transportera w tamtejszej stajni i wybrałam wioskę, by szybko się do niej przenieść. Poczułam się trochę, jakbym skoczyła na głęboką wodę.
Valedale jest integralną częścią Głuchych Lasów, więc już w samym centrum wioski da się zauważyć ogromne zmiany. Potrzebowałam krótkiej chwili, by odnaleźć się, gdzie w ogóle jestem. Co prawda architektura budynków znajdujących się tu nie zmieniła się, ale wiele obszarów przybrało całkiem nową funkcję i tak na przykład kawiarenka zniknęła na rzecz niewielkich grządek, które w przyszłych aktualizacjach staną się dla nas formą zabawy w grze w postaci nowej aktywności! To głównie rozmieszczenie wioski jest teraz inne, wraz z roślinnością i większą powierzchnią zielonych terenów. Pojawiło się też parę ułatwień do poruszania się, między innymi podwodne ścieżki w rzece.
Mistrzostwa w Valedale aktualnie nie odbywają się i przechodzą rekonstrukcję
W ramach przygotowań do przyszłych aktywności w wiosce pojawili się również nowi mieszkańcy, oczywiście wizualnie też dopasowani do odnowionego wokół terenu. Nawet Sophie i Ptaszk doczekali się nowego wyglądu!
Głuche Lasy dotychczas znane były nam z dość monotonnego schematu: wszędzie takie same drzewa, otoczone takimi samymi krzakami, przez które praktycznie nic nie widać, jeśli akurat się przez nie przejeżdża oraz puste obszary, na których była tylko trawa. Oczywiście ani trochę nie pragnę odmówić Głuchym Lasom w poprzednim,
wtorkowym jeszcze wydaniu, magii, szczególnie dla tych z nas, którzy
grają już dłuższy czas i spędzili mnóstwo czasu na tym obszarze. Uważam
jednak, że to dopiero teraz można spojrzeć na ten teren i powiedzieć
"Tak, na tej wyspie jest magia i potęguje ona piękno tutejszej
przyrody". Jest to teraz miejsce, które oddaje odpowiednio niezwykły klimat, który odczuwa się czytając książki Heleny Dahlgren o przygodach Jeźdźców Duszy. Wszędzie widoczna jest bujna roślinność, liczne zwierzęta i płynące czystą wodą strumyki.
Mimo skupienia mojej uwagi całkowicie na zwiedzaniu, każdy przejazd wokół lasów przez te same ścieżki odkrywa przede mną coś nowego. Jeszcze jakiś czas będę musiała poświęcić na cieszenie się zmodernizowanym obszarem, by całkowicie go odkryć. Zespół wspominał w październikowym blogu, że ich zamiarem było też sprawienie, że Głuche Lasy staną się wizualnie większe i myślę, że cel został zdecydowanie osiągnięty. Wciąż potrafię się tu zgubić!
Jak zawsze przy okazji zmodernizowania nowego terenu lubię zwrócić uwagę na nowe szczegóły, które składają się na cały obraz. Moim faworytem są chyba liście, które licznie unoszą się na powierzchni wody oraz leżące na skałach. Uwielbiam jesień, a to idealnie oddaje jej klimat, mimo iż Głuche Lasy nie są stricte jesiennym terenem.
Dodatkowo moją ulubioną częścią momentu, gdy odnawiany jest teren, jest to, jak
zaczyna się on wpasowywać do poprzednio już zmodernizowanych obszarów
wokół niego. Druidzki padok, jak i nawet sama wioska Valedale, która
była dotychczas nowsza od lasów ją otaczających, już nie odstają tak
bardzo.
Wewnątrz lasu nie mogło oczywiście zabraknąć znanego nam już opuszczonego letniego domku, który teraz został rozbudowany i zyskał taras na tyłach. W innej części obszaru pojawiły się też ruiny z tajemniczym ołtarzem na środku.
Co prawda moim zdaniem całe Głuche Lasy są teraz warte tego, by dokładnie je zwiedzić, ale chętnie podzielę się z Wami miejscami (oraz pewną 'postacią'), które moim zdaniem szczególnie warto odwiedzić!
Tajemnicze ruiny z ołtarzem
Opuszczony Letni Domek
Ptaszek
Miejsce na ognisko
Tablica informacyjna
Piknik przy wodospadach
Wiele elementów zostało przystosowanych specjlanie dla nowej odsłony Głuchych Lasów. Zauważyliście, że chorągwie w wyścigach w lesie się obracają, gdy o nie zahaczymy, a składniki do Warsztatu Farah mają całkiem nowy wygląd? Byłam zdziwiona, gdy zobaczyłam teraźniejszy mech i myślałam, że to coś całkiem innego. Składniki oczywiście wyglądają teraz inaczej wszędzie, nie tylko w Głuchych Lasach.
Jak wiecie zmiana tak dużego terenu wiąże się też z tym, że lokalizacje wielu kolekcji się zmieniają, a na moim blogu znajdziecie liczne strony, które pomagają Wam z ich znalezieniem. Dajcie mi trochę czasu, a powoli będę pracowała nad aktualizacją ich. Oczywiście każda pomoc jest mile widziana, jeśli coś znajdziecie po drodze!
Teraz żegnam się już z Wami, by dzisiejszej nocy śnić o przyjemnej przejażdżce po Głuchych Lasach, z przystankiem na pełen świeżych owoców piknik na łące kwietnej i czystą wodą z pobliskich źródeł ♥
Ściskam
Mel
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jejku, Głuche Lasy są naprawdę magiczne! Piękne, tajemnicze i melancholijne, cały teren i przyroda są niesamowite <3
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia Mel idealnie oddają klimat tego wyjątkowego miejsca. Nie mogę doczekać się odkrywania nowych zakamarków podczas questów, trenowanka i zwykłych wędrówek ^^
(aż żal, że klub, w którym byłam "naturalnie zakończył działalność", Głuche Lasy oferują tyle nowych wspólnych przygód i kryjówek!)
Ciepłe uściski i miłych przejażdżek!
- Nicole Diamondbook, Cookie Valley
Będzie o pająkach w Głuchych lasach? Nie moge ich znaleść
OdpowiedzUsuń